piątek, 29 stycznia 2016

# Czytam polskich autorów: Remigiusz Mróz - „Ekspozycja”

397704-352x500

Pewnego ranka turyści odkrywają na Giewoncie makabryczny widok – na krzyżu powieszono nagiego mężczyznę. Sprawę prowadzi niecieszący się dobrą opinią komisarz Wiktor Forst wraz z dziennikarką Olgą Szrebską, której tropy zaprowadzą ich do dawno skrywanych tajemnic przeszłości…

O Remigiuszu Mrozie słyszałam już przez dłuższy czas i dopiero przy okazji tego wyzwania miałam tak naprawdę szansę by zapoznać się z jego twórczością. „Ekspozycja” to niewątpliwie dobry kryminał, pełen przemocy, porachunków i bolesnej przeszłości Polski, która wyryta jest jeszcze w pamięci naszych dziadków, przeszłości o której nie da się zapomnieć.
Główny bohater „Ekspozycji” to Wiktor Forst, który próbując rozwiązać zagadkę śmierci na Giewoncie zostaje od niej nagle odsunięty i staje się osobą poszukiwaną. Forsta to nie powinno dziwić ze względu na swoją barwną przeszłość, ale jednak dla niego to wszystko jest podejrzane. Zgłasza się więc o pomoc do Olgi Szrebskiej – dziennikarki, która jest zainteresowana tym morderstwem. I tak oto zaczyna się ich przygoda, przygoda w której z każdym upływającym czasem giną kolejne ofiary.
Remigiusz Mróz jest niewątpliwie powiewem świeżego powietrza na polskim rynku wydawniczym , bo jego ostre pióro i męski styl pisania naprawdę przypadają do gustu. Autor prowadzi nas przez całą Polskę, Białoruś , Ukrainę , zahaczając nawet o Stany Zjednoczone.  Śledzimy akcję z zapartym tchem, która została urozmaicona ciętymi rozmowami Forsta ze Szrebską, i która nie pozwala odłożyć książki nawet na moment.
Ogólnie mówiąc to ta książka to kawał dobrej literatury za co wielkie ukłony w kierunku autora, ale chyba nie wybaczę mu zakończenia. Zakończenie dosłownie wbiło mnie w fotel i sprawiło, że się wgapiałam w kartkę niedowierzając , że to właśnie się stało. Moje serce jeszcze do tej pory nie może otrząsnąć się po tym co się stało.
Książkę polecam wszystkim, którzy lubią kryminały i nietuzinkowych bohaterów. Ale uwaga ! Czytelnik o słabych nerwach może nie wytrzymać z powodu ogromu przemocy i bijatyk ukazanych w powieści. Więc jeśli obrzydza cię jakakolwiek przemoc nie sięgaj po tę książkę – bo ona cię zmiażdży.
Ja sama sięgnę jeszcze na pewno po książkę Remigiusza Mroza, ale nie wiem czy to będzie akurat seria o komisarzu Forście.
Gorąco polecam i zapraszam do komentowania :) !

2 komentarze:

  1. Nooo tak, wiesz co ja sądzę - nie odradzam, ale osobiście już nie mam ochoty na prozę Mroza :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdy ma swój gust więc nie wszysctkim musi się podobac :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj drogi czytelniku !
Jeśli wpadłeś tutaj bo zainteresował cię temat mojego postu to jest mi bardzo miło. Jeśli zabłądziłeś to też mam nadzieję, że spodobał ci się mój wpis i zostaniesz ze mną trochę dłużej. Będę szczęśliwa jeśli zostawisz jakiś ślad po sobie a ja z pewnością odwiedzę również twojego bloga.
Będzie mi również miło jeśli dołączysz do grona moich obserwatorów i wtedy nic cię nie ominie :)

Tessa Afshar - "Rubinowe zbiory"

Kuzynka proroka Nehemiasza niespodziewanie znalazła się w samym środku perskiego dworu, gdzie pracowała na stanowisku skryby królowej. Spo...