
wtorek, 1 grudnia 2015
#Bookathon1: :"Syndykat pająka" - Andreas Franz

Szczerze powiedziawszy to nie wiem co myśleć o tej książce. Jak wiadomo najlepsze kryminały pochodzą ze Skandynawii, które niedawno opanowały rynek, ale teraz polski rynek także wypełnia się kryminałami pochodzącymi z Niemiec. A co więcej są równie dobre jak te pochodzące ze Skandynawii. Jeśli chodzi o powieść "Syndykat pająka" to mam mówiłam wcześniej - mam mieszane uczucia. Niby wszystko jest :trupy są, tajemnica jest, mafijne porachunki są - to wszystko zapowiada się na dobry kryminał. I rzeczywiście tak na początku jest - czytałam tą książkę z wielką przyjemnością i zastanawiałam się co autor jeszcze wymyśli bo jakby nie patrzeć ta książka ma około 600 stron. Ale niestety tak w połowie akcja zmieniła tempo i została ona rozciągnięta tak, że czytanie stało się udręką. Jesteśmy świadkami jak bohaterka przez większość część książki bije się z myślami, raz po raz pokazując nam co w danej chwili robi. Fakt może naprawdę denerwować bo nie zliczę ile razy bohaterka wyciągała papierosy i zaczynała palić - rozumiem, że ma to być akt zdenerwowania , ale litości ! Nie wiem czy czytelnik w kryminale oczekuje tego, że dowie się takich szczegółów, pomijając fakt, że Franz wprowadził wątek prywatny Julii(bo to mogę zrozumieć w końcu jest to seria książek o pani komisarz).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tessa Afshar - "Rubinowe zbiory"
Kuzynka proroka Nehemiasza niespodziewanie znalazła się w samym środku perskiego dworu, gdzie pracowała na stanowisku skryby królowej. Spo...

-
Witajcie! Dziś przedstawię wam kilka premier kwietniowych, które zapowiadają się mega ciekawie! Zaczynajmy!
-
Życie Brie jest doskonałe: wspaniała rodzina, najlepsze przyjaciółki i chłopak, o jakim marzy każa dziewczyna. Ale dzień przed swoimi sze...
-
Witajcie! Mistrz grozy powraca na mojego bloga i to już w klasycznej postaci. Bo kto nie zna "cmętarza zwieżąt"? Ale jakie są mo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj drogi czytelniku !
Jeśli wpadłeś tutaj bo zainteresował cię temat mojego postu to jest mi bardzo miło. Jeśli zabłądziłeś to też mam nadzieję, że spodobał ci się mój wpis i zostaniesz ze mną trochę dłużej. Będę szczęśliwa jeśli zostawisz jakiś ślad po sobie a ja z pewnością odwiedzę również twojego bloga.
Będzie mi również miło jeśli dołączysz do grona moich obserwatorów i wtedy nic cię nie ominie :)